Jak zadbać o cerę w podróży?

Zmiana klimatu, wody i otoczenia w niekorzystny sposób odbija się na wyglądzie cery. Jej zdrowiu nie sprzyja ponadto wielogodzinny lot samolotem. Zachowanie jej kondycji, zdrowego blasku i miękkości, zależy od właściwej pielęgnacji oraz wybrania odpowiednich kosmetyków. Na kilka dni tygodni przed urlopem warto zapisać się na masaż twarzy lub peeling chemiczny w salonie urody, a do wakacyjnej walizki wrzucić filtr przeciwsłoneczny i nawilżające serum.

Nawilżanie, nawilżanie i jeszcze raz nawilżanie!

Latem cera wystawiona jest na działanie gorącego powietrza, słonej wody oraz mocnego słońca.Na urlop warto zabrać ze sobą kosmetyki ze składnikami aktywnymi, które sprzyjają utrzymaniu wilgoci w skórze oraz zabezpieczają ją przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. W tym celu doskonale sprawdzą się kwiatowe hydrolaty, woda termalna, żel aloesowy oraz serum z kwasem hialuronowym. W czasie wakacji lepiej zrezygnować z kosmetyków z zawartością alkoholu i innych substancji o działaniu wysuszającym lub ściągającym. Używanie ich w suchym oraz gorącym klimacie, mogłoby dodatkowo podrażnić cerę.

Oczyszczanie, czyli podstawa pielęgnacji twarzy

Przed urlopem warto również umówić się na łagodny peeling chemiczny – może go wykonać zarówno kosmetolog, jak i osoba po dwuletniej szkole kosmetycznej w Warszawie. Zwłaszcza, że niektóre preparaty z kwasami można z powodzeniem stosować nawet w porze mocnego nasłonecznienia. Działania fotouczulającego nie wykazują między innymi kwas migdałowy, laktobionowy, ferulowy czy azelainowy. Dodatkowo nie powodują one mocnego podrażnienia ani widocznego złuszczenia, przy zachowaniu maksimum skuteczności. Taki zabieg świetnie przygotuje skórę na wakacje – rozjaśni istniejące przebarwienia i zahamuje powstawanie nowych. Należy jednak pamiętać, że nawet w przypadku kwasów o małym stężeniu, konieczne jest stosowanie ochrony przeciwsłonecznej. Świetnym pomysłem na przedurlopowy relaks jest również masaż twarzy, który wygładzi i ujędrni skórę. Z powodzeniem można wykonać go samodzielnie w warunkach domowych, ale najlepsze rezultaty przyniesie masaż przeprowadzony przez kosmetyczkę lub osobę po szkole masażu w Warszawie.

Ani rusz bez wysokiej ochrony przeciwsłonecznej

Odpowiednia ochrona przeciwsłoneczna to najważniejszy punkt dbania o cerę w okresie letnim. Krem z wysokim filtrem (30-50 SPF) warto mieć przy sobie niezależnie od kierunku podróży. Skóra Europejczyków nie jest przyzwyczajona do mocnego promieniowania i wysokich temperatur, więc długotrwała ekspozycja na słońce może zakończyć się poparzeniem. Filtry przeciwsłoneczne nie tylko zabezpieczają cerę przed uszkodzeniem, regenerują powstałe już zmiany oraz chronią przed powstawaniem kolejnych. Co ważne, ochronę przeciwsłoneczną warto zastosować także na czas podróży samolotem, który po osiągnięciu pewnej wysokości jest bardzo blisko warstwy ozonowej. Na niekorzystne działanie promieniowania są szczególnie narażeni piloci oraz osoby siedzące obok okien.