Afryka

5 powodów, dla których zechcesz polecieć na Seszele

szeszele

Miejsce, w którym złote, idealnie piaszczyste plaże, oblewane są przez tropikalne wody Oceanu Indyjskiego, tworząc rajski obrazek – idealny do sfotografowania. Prywatność, najbardziej luksusowe kurorty, bliskość natury i możliwość znalezienia swojej własnej, bezludnej plaży, czynią Seszele wymarzoną destynacją na relaksujący wypoczynek.

Oto 5 powodów, dla których wyspa rozkocha w sobie najbardziej wymagających podróżników.

Luksus w najlepszym wydaniu

Na bijące rankingi popularności miejsce wypoczynku we dwoje, podróż poślubną, relaks i kontakt z naturą idealnie wpisują się Seszele. Wycieczka życia i gwarancja niezapomnianych wrażeń to dobre określenia, które w skojarzaniach powinny jedynie zostać wzbogacone o najlepszej klasy  hotele z najwyższą jakością świadczonych usług. Stylowe, klimatyczne obiekty, wkomponowane w tropikalny krajobraz, stanowią idealne rozwiązanie dla turystów poszukujących największego luksusu w kameralnym wydaniu. Z uwagi na zakwaterowanie – często w willach, w pokojach z prywatnym basenem, na miejscu otrzymujemy dużą dozę prywatności, a cały wyjazd dzięki temu upłynąć może pod znakiem niczym niezmąconej afirmacji chwilą.

Wysokie temperatury przez cały rok

Seszele to miejsce na ziemi, gdzie spośród 115 wysp tylko 33 jest zamieszkałych. Wysokie w kontekście naszego umiarkowanego klimatu, temperatury – sięgające ok. 27-28 stopni przez cały rok, sprawiają, że jest to dobre miejsce na ucieczkę za równo od srogiej europejskiej zimy, jak i kapryśnego lata. Ciepły Ocean Indyjski ze średnią temperaturą 25 stopni przez cały rok zachęca do kąpieli, a morska bryza idealnie łagodzi wyższe temperatury. Do miesięcy największego ryzyka pogodowego należą styczeń oraz luty, co nie oznacza, że w tych miesiącach nie należy podróżować na Seszele. Zwykle opady są gwałtowne, ale krótkotrwałe. Doświadczeni podróżnicy wiedzą, że deszcz przyjemnie orzeźwia powietrze, a rozpoczynającym swoją przygodę z wyprawami egzotycznymi, uspokajamy, że w przypadku klimatu tropikalnego ciężko pogodę zaprognozować.

Po trzecie – nurkowanie!

Ukryta pod falą turkusowej wody fauna oceaniczna, kolorowe, egzotyczne ryby i ciekawie ukształtowana  rafa sprawiają, że nie sposób choć raz nie spróbować nurkowania w tej części świata. I choć nie jest ono tak popularne jak na Malediwach czy w Australii, budzi podziw za równo u początkujących turystów poszukujących nowych wrażeń, jak i wykwalifikowanych nurków. Nie jest tłoczno, komercyjnie i przytłaczająco. Zamiast tego – natura w czystej postaci, klify, podwodne skały granitowe, niesamowita sceneria i możliwość zobaczenia płaszczek, tuńczyków, barakudy a nawet rekina… Płytka rafa i ciepła woda sprawiają, że początkujący entuzjaści nurkowania powinni obrać za swój kierunek wyprawy właśnie Seszele. Wycieczki obejmujące zejście pod wodę powinny być obowiązkowym punktem wyprawy. Wśród polecanych miejsc znajdują się wyspy Praslin, La Digue oraz Mahe. Ze względu na dużą dostępność baz nurkowych, ze znalezieniem odpowiedniej opcji dla siebie nie powinno być żadnego problemu.

W kontakcie z naturą

Nie tylko obserwacja podwodnego życia, ale i możliwość pogłaskania ogromnych  żółwi czy obserwacja rekina wielorybiego, który przypływa w okolice Mahe między sierpniem a październikiem, czyni destynację atrakcyjną turystycznie. Wielbicieli przyrody skusi ponadto Park Narodowy Morne Seychellois, stanowiący 1/5 powierzchni wyspy, w którym wytyczono świetne szlaki na wzgórzach porośniętych dżunglą. Poszukujący więc bliskości natury, powinni zdecydować się na Seszele. Wycieczka przerośnie oczekiwania i oferując wiele atrakcji na łonie natury, spełni wymagania najbardziej wybrednych podróżników.

Po piąte – plaże jak z folderu

Zdobywające regularnie wysokie noty i miejsca na podium najpiękniejszych na świecie, plaże Seszeli są kolejnym magnesem przyciągającym turystów. Dla oczekujących prywatności, szumu fal i dźwięku wydawanego przez ptaki w oddali – Seszele to raj na wyciągnięcie ręki. Znakiem rozpoznawczym wyspy są unikatowe, granitowe skały w fantazyjnych kształtach, położone pomiędzy idealnie turkusową wodą a palmami kokosowymi.

Na Seszelach zwiedza się przede wszystkim plaże. W niewielu miejscach na świecie jest ich tyle co właśnie tutaj. Każda piękna, inna i jedyna w swoim rodzaju. Takie piękno łatwo się nie nudzi, a wręcz przeciwnie – z dnia na dzień rośnie apatyt na ich eksplorację.

Do najpiękniejszych plaż zaliczyć możemy m.in. Anse Source d’Argent na wyspie La Digue, Anse Lazio na wyspie Praslin, Anse Patates na wyspie La Digue czy Anse St Jose na wyspie Curieuse.

Powodów dla których warto odwiedzić Seszele jest mnóstwo. Tutaj wszystko jest jakby oderwane od rzeczywistości – spokojne, bez gwaru ulic, ruchu samochodowego. Najmniej przekształcone przez człowieka piękno w tym archipelagu, budzi podziw. To jedno z tych miejsc, w których ma się ochotę zostać na dłużej.