Podróże

„Skoro jest kamper, to mój dom jest wszędzie tam, gdzie i on stoi”

Rozmawiamy z Andrzejem który prowadzi razem z Teresą blog kamperemprzezswiat.blogspot.com:

Czym się zajmujesz?

Od kilku lat jestem emerytem. Nie dorabiam zarobkowo. Cieszę się życiem, a obecnie robię to co lubię najbardziej – poznaję i staram się zrozumieć świat.

kamperemprzezswiat
źródło: kamperemprzezswiat.blogspot.com

Skąd pomysł na podróżowanie?

Do podróżowania się dojrzewa. To nie jest pomysł, ot tak, z dnia na dzień. Samo włóczenie się po świecie nie jest podróżowaniem. Wyjazd turystyczny też podróżą nie jest. Człowiek staje się podróżnikiem, bo już coś w życiu przeszedł. Pierwsze wyjazdy, wycieczki, zwiedzanie miejsc i regionów i co jest również ważne – po osiągnięciu pewnego poziomu stabilizacji, gdy ma się swój dom, ma się dokąd wracać. I jeśli do tego dojdzie ciekawość i chęć zrozumienia świata – to wtedy droga do stania się podróżnikiem stoi otworem. Włóczęga, ucieczka z domu i pracy, pielgrzymka, objazd świata dookoła, nie jest podróżą. Jest innym sposobem przemieszczania się po świecie. Zdałem sobie z tego sprawę dopiero stosunkowo niedawno. Najfajniejsze miejsce w jakim byłeś? Każde jest fajne i godne bycia tam. Największy sentyment mam jednak do Krety i Finlandii.

Od kiedy podróżujesz?

Od 8 lat?

źródło: kamperemprzezswiat.blogspot.com

Ile krajów odwiedziłeś?

Sam nie liczyłem. Ktoś kiedyś powiedział mi, ze byłem w 37 krajach.
Muszę to w wolnej chwili sprawdzić.

Czy zarabiasz na blogu/czy planujesz zarabiać więcej na blogu?

O tak! Ktoś namówił mnie do zgody na umieszczenie reklam na blogu.
Niedawno zobaczyłem, ze już mam zarobione 107 złotych.
Myślę, że o zarobkach pomówimy, jak przestanę jeździć.

Czy masz jakieś „tradycje” związane z podróżowaniem. Mapa w których zaznaczasz miejsca lub coś innego robisz jak jesteś na miejscu?

Od lat zeszyt, gdzie wpisuję miejsca postojowe kamperem. Poprzednio przyczepą kempingową. Ile dni i ile kilometrów przejechałem w danym dniu. 2-3 zdania o ciekawym zdarzeniu, pogodzie, zwiedzaniu czegoś.
Nie jest to pamiętnik, raczej komfort eksploatacji pojazdu i dobry zwyczaj, jeśli ktoś nie używa geotagów do zdjęć.

źródło: kamperemprzezswiat.blogspot.com

Opowiedz jakąś śmieszną historię związaną z wyjazdem?

Nie pamiętam takich. Choć najbardziej rozśmieszają mnie porady „expertów”.
Szczególnie przed wyjazdami na wschód. Do Rosji, na Ukrainę.

Jak promujesz bloga?

Nie promuję. To nie jest blog o podróżowaniu, ale praktyczne porady dla osób
Uprawiających karawaning. Sam pamiętam jak uczyłem się na błędach
Własnych, więc obecnie swoją wiedzą chcę się podzielić z innymi.

Czym jest dla Ciebie pisanie?

Blog? Przykry obowiązek, którego się podjąłem przed laty ?
Za to teraz piszę w wolnych chwilach książkę o podróżowaniu kamperem przez świat.
To sprawia mi dużą przyjemność, a wydawca pogania, pogania, pogania.

źródło: kamperemprzezswiat.blogspot.com

Co odróżnia blogerów od ludzi którzy nie blogują?

Nie wiem, sam nie jestem blogerem, ani takim się nie czuję.
Myślę, że bloger siedzi w domu i bloguje. Ja nie mam obecnie czasu ani możliwości.
Nie w każdym kraju mam dostęp do internetu.
Będąc nawet na pustyni, szkoda jest czasu na siedzenie przed komputerem.

Jakie plany podróżnicze na 2017 rok?

Wrócić w zdrowiu z obecnej podróży po Afryce Zachodniej.
Mam nadzieję, ze nastąpi to przed czerwcem br.
W lecie może znowu Rosja?

Cele bloga na 2017 rok?

Po opuszczeniu Afryki, opublikować to wszystko, co napisałem o obecnej podróży.
Poszczególne etapy najbezpieczniej jest opisywać dopiero po opuszczeniu
tego, czy innego kraju.

Jakie masz największe marzenie?

Aby po raz kolejny nie zmniejszano mi już emerytury. Byłem oficerem Ludowego Wojska Polskiego,
obecnie traktowany jak „żołnierz wyklęty”. Na rok bieżący zapowiedziano kolejne cięcia do minimum
socjalnego. Czy Polska to jeszcze moja ojczyzna?

Czy chciałbyś się przeprowadzić gdzieś w przyszłości? Jeśli tak to gdzie?

Gdyby nie rodzina: dzieci i wnuki pozostałe w Polsce, to szkoda by było czasu i pieniędzy
na powrót do kraju. Skoro jest kamper, to mój dom jest wszędzie tam, gdzie i on stoi.
Najbardziej odpowiadają mi kraje stabilne, przewidywalne, gdzie żyją szczęśliwi ludzie, a pochodzenia wstydzić się nie trzeba.
Obecnie Polska do takich krajów, w moim mniemaniu, nie należy.