Polska

Dar Pomorza – Statek i Muzeum w jednym

kajuty

„Dar Pomorza” to jedna z najbardziej ikonicznych jednostek pływających w historii polskiego żeglarstwa. Zbudowany na początku XX wieku, przez dziesięciolecia służył jako statek służący do szkoleń, w którym tysiące młodych ludzi zdobywało doświadczenie morskie i kształciło się na przyszłych kapitanów i oficerów. Jego historia jest świadectwem determinacji, ducha przygody i pasji do morza.

Budowa i pierwsze lata

„Dar Pomorza” został zbudowany w 1909 roku w stoczni Blohm & Voss w Hamburgu. Początkowo nosił nazwę „Prinzess Eitel Friedrich” na cześć żony niemieckiego cesarza Wilhelma II. Pierwotnie służył jako statek szkoleniowy dla Niemieckiego Towarzystwa Ratownictwa Morskiego. Wyposażony był w stalowe maszty, co w tamtych czasach było nowością.

W czasie I Wojny Światowej statek unikał konfliktów, pozostając w niemieckich portach. Po zakończeniu wojny, w wyniku postanowień Traktatu Wersalskiego, statek został przekazany Francji jako część reparacji wojennych.

Dołączenie do Polski

W 1929 roku, po wielu perypetiach, „Dar Pomorza” został zakupiony przez Polskę. Kosztował 7 tysięcy funtów – suma ta została zebrana dzięki wsparciu społeczności Pomorza, dla której statek stał się symbolem dumy narodowej i przywiązania do tradycji morskich. W ten sposób „Prinzess Eitel Friedrich” stał się „Darem Pomorza” dla Polski.

Po przeprowadzeniu niezbędnych przeróbek i adaptacji żaglowiec rozpoczął służbę jako statek szkolny w Polskiej Marynarce Wojennej. Przez lata szkolił kadry dla polskiego handlu morskiego, a jego kadeci zdobywali doświadczenie, przemierzając Atlantyk, Morze Śródziemne, a nawet docierając do dalekich portów Ameryki Południowej czy Afryki.

Legendarny rejs dookoła świata

Jednym z najbardziej legendarnych rejsów „Daru Pomorza” było opłynięcie kuli ziemskiej w latach 1934-1935. W ciągu 13 miesięcy żaglowiec przepłynął niemal 20 tysięcy mil morskich, odwiedzając porty na różnych kontynentach. Ta podróż, pełna przygód i wyzwań, stała się nie tylko symbolem morskiej siły Polski, ale również świadectwem odwagi, determinacji i umiejętności polskich żeglarzy.

Podczas tej ekspedycji „Dar Pomorza” zmierzył się z wieloma trudnościami, w tym z groźnymi sztormami na Pacyfiku czy niebezpiecznymi prądami w Cieśninie Magellana. Jednak załoga, pod dowództwem kapitana Konstantego Maciejewicza-Komarza, pokonała wszystkie przeciwności i bezpiecznie doprowadziła statek do kraju, przynosząc ze sobą wiele cennych doświadczeń i wzbogacając polskie żeglarstwo.

II Wojna Światowa

Gdy wybuchła II Wojna Światowa, losy „Daru Pomorza” stanęły pod znakiem zapytania. Polska, atakowana z dwóch stron przez Niemców i Sowietów, musiała podejmować trudne decyzje dotyczące swojego morskiego dziedzictwa. Żaglowiec został ewakuowany do Szwecji, gdzie przebywał przez całą wojnę, unikając zniszczenia i konfiskaty przez wroga.

Powrót do Polski

Po zakończeniu wojny „Dar Pomorza” powrócił do Polski w 1946 roku. Ponownie rozpoczął służbę jako statek szkolny, tym razem pod egidą Polskiej Marynarki Handlowej. W ciągu kolejnych dziesięcioleci uczestniczył w licznych rejsach szkoleniowych, przekształcając się w latającą ambasadę Polski na morzach i oceanach świata. Jego obecność w portach obcych krajów była dowodem na żywotność i determinację Polski w trudnych powojennych czasach.

Koniec służby i nowe życie jako muzeum

W 1982 roku, po 51 latach służby jako statek szkolny, „Dar Pomorza” został wycofany z eksploatacji. Jednak jego legenda żyła dalej. W uznaniu dla jego znaczenia w historii polskiego żeglarstwa statek został przekształcony w muzeum. Od tego czasu cumuje przy Skwerze Kościuszki w Gdyni, przyciągając rocznie tysiące turystów i miłośników morza.

W muzeum można zobaczyć autentyczne wyposażenie statku, poznać historie jego załóg i kadetów oraz dowiedzieć się więcej o polskim żeglarstwie.

Dziedzictwo

„Dar Pomorza” jest nie tylko świadectwem bogatej historii polskiego żeglarstwa, ale również symbolem determinacji, ducha przygody i pasji narodu. Jego historia jest źródłem inspiracji dla kolejnych pokoleń Polaków, którzy, patrząc na jego majestatyczne żagle i stalowe maszty, mogą marzyć o własnych przygodach na morzu.

Każdy, kto odwiedza Gdynię i staje na pokładzie tego wspaniałego żaglowca, może poczuć ducha historii i połączenie z wieloma pokoleniami żeglarzy, którzy kształtowali polską tożsamość morską. „Dar Pomorza” to nie tylko statek, ale przede wszystkim żywy symbol narodowej dumy i morskiej tradycji.