Co to jest Foodsi, jak działa i czy warto zamawiać w Foodsi
Czy zastanawiałeś się kiedyś co restauracje robią z jedzeniem, które nie sprzedało się danego dnia, a nie będzie już w na tyle dobrej jakości, by sprzedać je kolejnego dnia? Cóż, niestety to jedzenie wcale nie trafia do stołówek dla osób, które tego potrzebują ani nie zjadają go pracownicy.
Smutna prawda jest taka, że większość jedzenia, które nie zeszło danego dnia ląduje w koszu na śmieci. To niewyobrażalne jak dużo zdatnego do jedzenia pokarmu się w ten sposób marnuje.
A przecież tak wielu ludzi głoduje i oddałoby wszystko, by codziennie zjeść choć jeden ciepły posiłek. Nie można też obwiniać za wszystko właścicieli czy pracowników restauracji. Często słyszy się o takich sprawach jak kary pieniężne za rozdawanie jedzenia ubogim lub nawet zakaz przekazywania produktów po terminie ważności potrzebującym.
W związku z licznymi, niedorzecznymi problemami restauratorzy niechętnie podchodzą do tego typu akcji i zazwyczaj utylizują to, co się nie sprzedało. Szacuje się, że w Polsce każdego roku marnuje się około 9 milionów ton jedzenia. Brzmi strasznie, prawda? Marnowanie jedzenia to niestety dość powszechny problem, a ludzie nie zawsze są na tyle świadomi, by z nim walczyć.
Na szczęście w ostatnim czasie trójka studentów z Warszawy znalazła sposób na ten nurtujący problem. Ich nowatorski pomysł na aplikację FOODSI być może znacznie ograniczy marnotrawstwo jakie panuje obecnie w lokalach gastronomicznych. Studenci, którzy wpadli na pomysł stworzenia takiej aplikacji zostali zainspirowani własnym doświadczeniem.
Jeden z nich przyznał w wywiadzie, że gdy dorabiał w jednym z warszawskich lokali gastronomicznych, był świadkiem marnowania ogromnych ilości zdatnego do spożycia jedzenia dobrej jakości. Dla młodych ludzi było to na tyle szokujące i na tyle frustrujące, że postanowili sami coś z tym zrobić.
Na szczęście ich kreatywność i umiejętności techniczne pozwoliły im na realizację tego planu w bardzo efektywny sposób. Ich aplikację pobrało już w sklepie internetowym ponad 10 tysięcy osób, a z pewnością będzie ich więcej. Być może aplikacja foodsi stanie się przełomowym odkryciem, które pozwoli zatrzymać okropny proceder marnowania i wyrzucania żywności.
Jak działa aplikacja foodsi?
Na czym polega fenomen nowej polskiej aplikacji? Co dzieje się z jedzeniem, które się nie sprzedało? Otóż zostaje ono wystawione na sprzedaż! Oczywiście z odpowiednim rabatem, który może osiągać nawet 70%. Restauracja, która bierze udział w akcji każdego dnia wieczorem informuje na stronie o tym, jaka część jedzenia się nie sprzedała. W aplikacji można znaleźć informacje o godzinach sprzedaży przecenionych potraw w konkretnych lokalach, a także o tym o ile niższa cena będzie obowiązywać.
Zamawianie w ten sposób jedzenia jest bardzo proste. Wystarczy odszukać za pomocą aplikacji i narzędzia GPS najbliższej restauracji biorącej udział w akcji, a następnie wybrać interesujące nas pyszne posiłki. Wówczas aplikacja poinformuje nas o której godzinie będzie można odebrać zamówione jedzenie. Oczywiście nie należy spodziewać się pełnego menu z oferty restauracji. Codziennie w kuchni zostaje coś innego. Nie zawsze uda nam się kupić ulubione danie w cenie z atrakcyjnym rabatem.
Do sprzedaży promocyjnej trafiają zarówno gotowe dania, które nie zostały sprzedane danego dnia jak i posiłki przyrządzone z produktów, które być może na następny dzień straciłyby świeżość lub minąłby ich termin ważności. Nie zmienia to jednak faktu, że posiłki oferowane w aplikacji foodsi wciąż nadają się do spożycia i wcale nie straciły żadnych walorów smakowych lub estetycznych.
Restauracja musiałaby je wyrzucić, ponieważ następnego dnia nie mogłoby zostać podane gościom w normalnej cenie, co jest zrozumiałe. Aplikacja foodsi stwarza też możliwość poznawania nowych smaków nawet dla osób, które nie mogłyby sobie pozwolić na kupno niektórych dań w normalnej cenie. Dzięki aplikacji można skosztować dań z restauracji, do których zwykle nie wchodzimy, ponieważ jedzenie ma wygórowane ceny, a my nawet nie wiemy, czy jedzenie, które tam serwują trafi w nasze smakowe gusta. Teraz będzie można spróbować i się o tym przekonać!
Gdzie można korzystać z aplikacji foodsi?
Początkowo, akcja foodsi obejmowała tylko tereny stolicy, przy czym brało w niej udział tylko kilka warszawskich lokali gastronomicznych i sklepów. Obecnie coraz więcej restauracji chce przestać marnować jedzenie i zacząć korzystać z aplikacji.
Na mapie dostępnej w programie można już naleźć kilka lokali z Poznania, Gdańska oraz Katowic. Czytając opinie klientów, którzy już skorzystali z usług aplikacji można zauważyć ogólne pozytywne nastawienie, jednak widać też, że wciąż zbyt mało restauracji bierze udział w akcji.
Chętnych na zakup żywności w promocyjnej cenie z pewnością będzie coraz więcej a posiłków już teraz brakuje. Użytkownicy wręcz prześcigają się w zamawianiu wystawionego na sprzedaż jedzenia. Dlatego teraz w rozwoju aplikacji najważniejsze jest to by dołączyło do niej jak najwięcej lokali. Właściciele powinni zacząć wyznawać zasadę zgodną z hasłem promocyjnym aplikacji : „FOODSI – Po co marnować?”