Najlepsze atrakcje w Juracie – miejsce stworzone dla wypoczynku
Niewiele jest miejsc na mapie Polski o równie wypoczynkowym charakterze co Jurata. Miejscowość od samego zarania swej historii miała służyć głównie relaksowi i przyjemnemu spędzaniu czasu. Nic się nie zmieniło – wciąż przyciąga tłumy turystów szeregiem atrakcji.
Jurata – początki kurortu
Jurata to niewielka nadmorska osada, położona w gminie Jastarnia na Mierzei Helskiej, szczególnie znana z kąpieliska i pięknych plaż ze złotym piaskiem.

Miejscowość została założona dopiero w XX wieku, od samego początku mając charakter typowo turystyczny. To tu w okresie międzywojennym zjeżdżały się elity intelektualno-polityczne naszego kraju, żeby relaksować się i zbierać siły w pięknych okolicznościach przyrody.
Legendarna patronka owiana historią z baśni

Nazwa osady wzięła się od pięknej boginki Juraty, pochodzącej z mitologii słowiańskiej. Sprawowała ona rządy nad życiem morskich istot w bursztynowym pałacu na dnie Bałtyku. Niektóre wersje podań mówią, że była syreną, która zakochała się w rybaku Kastytisie. Uczucie wywołało falę złości u gromowładnego Perkuna, który ukarał nieśmiertelną dziewczynę, niszcząc jej pałac, a ją samą przykuwając łańcuchami do skały na dnie Bałtyku. Zniszczenie pięknego gmaszyska spowodowało, że wciąż możemy odnajdywać bursztynowe kawałki, wyrzucane na plażę przez morskie fale.
Choć historia ta ma niewiele wspólnego z nauką, stanowi piękną opowieść, która zainspirowała wiele dzieł sztuki, między innymi operę Feliksa Nowowiejskiego pod tytułem Legenda Bałtyku. W samej osadzie również można znaleźć nawiązania do nieszczęsnej, zakochanej dziewczyny.
Co można robić w Juracie – lokalne atrakcje dla dużych i małych turystów

Pomimo że Jurata nie należy do największych miejscowości, dostępnych jest w niej szereg atrakcji i miejsc, które bez wątpienia warto odwiedzić. Poniżej zamieszczamy opisy kilku najważniejszych spośród nich.
Piękne plaże w Juracie

Tutejsze plaże od samego zarania dziejów kurortu przyciągały najznamienitszych obywateli naszego kraju, którzy pragnęli zaznać przyjemnego wypoczynku. Pojawiali się tu artyści, jak Wojciech Kossak ze swymi córkami Marią Pawlikowską-Jasnorzewską i Magdaleną Samozwaniec oraz najwyżsi urzędnicy państwowi i wojskowi z generałem Sikorskim na czele.
Choć obecnie miejscowość ma zdecydowanie mniej elitarny charakter niż w latach 30., wciąż przyciąga tłumy pragnące zaznać morskich i słonecznych kąpieli.
Spacer po Mierzei Helskiej – deptak w Juracie
Jednym z najczęściej odwiedzanych traktów spacerowych, dostępnym dla wszystkich, nawet najmłodszych turystów, jest deptak w Juracie. Szeroka, utwardzana ścieżka przecina półwysep, prowadząc od mola nad Zatoką Pucką, przez aleję Wojska Polskiego i ulice Raribora i Mestwina, aż do plaży położonej nad otwartym morzem. Wzdłuż deptaku znajdują się liczne kawiarnie i restauracje, w których można przyjemnie spędzić czas. Można tu także spotkać ulicznych artystów i sklepikarzy, prezentujących swe wyroby.
W stronę morza – jurackie molo
Molo w Juracie, położone przy ulicy Międzymorze, stanowi przedłużenie deptaku. Znajduje się od strony zatoki Puckiej i pochodzi jeszcze z lat 70. XX wieku. To jedno z ulubionych miejsc spacerowych, z którego można podziwiać zatokę i urokliwą zabudowę Juraty.
Pomnik patronki miejscowości
Dzieło sztuki przypominające smutne losy patronki Juraty, zostało postawione na samym początku molo w 75. rocznicę powstania uzdrowiska. Wykonał je gdański artysta rzeźbiarz Stanisław Szwechowicz, aby przypominało mieszkańcom i odwiedzającym lokalne podania i mity, związane z pięknym obszarem morza Bałtyckiego.
Szalone lata 30. – kawiarnia Kossakówka
Największy rozkwit Juraty przypadł na lata 30. ubiegłego wieku. To wówczas przebywał tu wspomniany już wcześniej artysta Wojciech Kossak. W domu, w którym ponoć namalował słynne Zaślubiny Polski z morzem, dla upamiętnienia malarza i tych pięknych czasów od niedawna działa stylowa kawiarnia Pracownia Kossakówka, urządzona w stylu luksusowego modernizmu okresu międzywojennego. Dzięki temu każdy może zanurzyć się w historii i przyjemnie spędzić czas, popijając kawę lub herbatę.
Postaw na aktywność – park linowy Ju-huu
Współczesna Jurata to jednak nie tylko plażowanie i artystyczne posiłki. To również szansa na aktywne spędzanie czasu. Jedną z lokalnych atrakcji stanowi park linowy, w którym każdy duży i mały odwiedzający odkryje coś dla siebie. Znajdujące się na trasie przeszkody nawiązują do znanych z filmów „King Kong” oraz „Tarzan” elementów, dzięki czemu zabawa staje się jeszcze ciekawsza i bardziej pobudza wyobraźnię.
Sposób na niepogodę – baseny w Juracie
Nawet jeśli kapryśna pogoda nad Bałtykiem nie dopisze, w Juracie można znaleźć sposób na aktywne spędzanie czasu wolnego. Istnieje możliwość skorzystania choćby z krytych pływalni zlokalizowanych przy kilku tutejszych hotelach, m. in. Morskim Oku i Bryzie.
Coś dla najmłodszych – bawialnia Rozumkowo
Również najmłodsi znajdą coś dla siebie. W Juracie mieści się jedna z sieci bawialni dla małych turystów, dostępna w sezonie letnim. Odwiedzając to miejsce, maluchy mogą skorzystać z organizowanych warsztatów i tematycznych zabaw z rówieśnikami, podczas których zyskują szansę na poszerzenie wiedzy i umiejętności oraz po prostu na świetną zabawę.